piątek, 16 stycznia 2015

Mój odnowiony tandem

Postanowiliśmy z dziewczyną kupić tandem, ceny na allegro są duże za mocno zdezelowane, więc postanowiliśmy sami go zbudować. Zależało mi tylko na ramie, okazyjnie udało mi się kupić bardzo zniszczony tandem Romet Universal Duet 84 rok produkcji.
Tutaj można zobaczyć jak wygląda oryginał: http://prlbikes.pl/universal-duet
Rower był mocno zdekompletowany nie miał oryginalnych kierownic, napinacza, zębatek czy pedałów, a całość była pordzewiała. Nie chciałem się brać za jego rekonstrukcję i przywrócenie do oryginału, chciałem by wyglądał na nowy i był wygodny w jeździe. Rama poszła po znajomości do lakierni więc nie musiałem bawić się w spreje, jak to zrobił poprzedni właściciel. Felgi były bardzo zardzewiałe ale cif może zdziałać cuda i wyglądają jak nowe.
Dokupione zostały nowe pedały, kierownice, manetki, siedziska, sztyce, mostek do tylniej kierownicy, lampy i dynamo, opony i dętki oraz wszystkie śruby i nakrętki nierdzewne. Problem był z kierownicą, gdyż nie sposób dostać tak szerokiej jak oryginalna a bałem się że standardowa od rometu będzie uwierać kierowcę w tyłek. Na szczęście po zmontowaniu wszystkiego okazało się że dzięki temu że mostek jest dosyć długi to rower jest wygodny. Wszystkie łożyska i elementy ruchome zostały nasmarowane smarem teflonowym, dzięki czemu rower jest cichutki i nie będzie się brudził od czarnego smaru. Zębatki jak i korby zostały pomalowane na czarno.
Sporo było pracy, szczególnie przy rozbieraniu zastałego i zardzewiałego roweru, ale efekt końcowy warty całego tego wysiłku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz